15 May 2012

Another taste of heavenly rush.

Wróciłem, było wprost cudownie, pomimo jedzenia, które było okropne (i surowe, i stare). Wenecja jest piękniejsza niż na zdjęciach, zachęcam do wyruszenia tam.
Postaram się wszystko nadrobić, co będzie trochę ciężkie, bo brak kasy = brak nowych ciuchów, a brak nowych ciuchów = brak stylizacji. Tak więc czekam aż pewna dziewczyna zgłosi się do kupna naszyjnika za doładowanie SS, mam nadzieję, że się nie rozmyśliła! Stylizacja powstała po obejrzeniu wszystkich zaległych stylizacji na blogu, po prostu mnie zainspirowały. A w szczególności stylizacja Tlen, w której użyła tych samych spodenek, w których dopiero teraz ujrzałem coś interesującego.

 
 ~Czapa - RIO
~Cardigan - Evil Panda
~Koszulka - D-Signed
~Krzyż - LE
~Spodenki - Fallen Angel Boys
~Buty - Mr.&Folk
~Pieszczochy - Evil Panda

 
Dzisiaj tylko dwie focie, bo niestety nie miałem pomysłu na trzecią. Nadruk na koszulce jest świetny. Podobno coś tam się dzieje z umieszczaniem piosenek.

Florence + The machine - Breath Of Life♥



3 comments:

  1. Mi się podoba, bardzo fajne nawiązanie do piórek i łapacza snów.

    ReplyDelete
  2. Świetnie <3 Ubiegłeś mnie, dziś chciałem dodać piosenkę F+TM, bo związane jest z tym pewne wydarzenie, ale i tak będę zmuszony dodać, ale wezmę inną.

    ReplyDelete
  3. Dziękuję Wam! (-;
    @Adaś: Tę samą? Gdyby nie to, że ją ktoś na FB udostępnił, to pewnie nawet nie wiedziałbym o jej istnieniu, ale cieszę się, że to się jednak zdarzyło i miałem okazję przesłuchania jej.
    +Ty za to wstawiłeś wcześniej piękną piosenkę Mariny♥

    ReplyDelete