Zacznę od tego, że nie jestem pewny, czy dobrze zapisałem tytuł, jest on słowami piosenki, którą umieszczam pod koniec, jeżeli ktoś zauważy błąd, to proszę o napisanie tego w komentarzu. Wczorajszy dzień był pełen wrażeń. Najpierw podczas spaceru z przyjaciółką i Jej psem poprzez bujanie się na pewnej bramie wywróciłem się i zaryłem twarzą o ziemię. Skóra zdarła mi się na: policzku, kolanach, dłoniach i barku., który to przy okazji sobie zbiłem! Po powrocie do domu okazało się, że nie ma wody utlenionej, stąd też zmuszony byłem polać lice spirytusem salicylowym (tak, piekło okropnie). Później przyjechała do mnie ciocia wraz ze swoim ponad rocznym synem. Ten zauważywszy, że jem płatki na mleku (Cookie Crisp) zapragnął jeść takowe na sucho. Nie obyło się bez zadławienia. Ciocia spanikowała, ale na szczęście Antkowi nic się nie stało. Natomiast dziś w szkole już na pierwszej lekcji dostałem opieprz od wychowawcy za to, że nie byłem na procesji Bożego Ciała. To tyle z cyklu 'Szymek - życie prywatne'. No, a teraz stylizacja.
~Kapelusz - b. Bizou
~Kurtka - b. Bizou
~Sweter - Mr.
~Koszula - b. Bizou
~Spodenki - b. Bizou
~Buty - Mortal Kiss&Fallen Angel Boys&Fudge
~Skarpetki - Fudge Boys
The SeaWaltz - Love Muscle
Uwielbiam tę stylizację!
ReplyDeleteBardzo podobają mi się te efekty na ostatnich zdjęciach.
Świetna
ReplyDeleteTa stylizacja idealnie oddaje obecną pogode ! O0
ReplyDeleteIIZUUNIAA
Jak można dostać opieprz za to, że nie było się na jakiejś durnej procesji?
ReplyDeleteCo do procesji współczuję, ja na szczęście nie muszę w takich rzeczach uczestniczyć z wiadomych powodów. Co do stylizacji. Całkiem nice. Podoba mi się, ale wolę cię w wydaniu letnim tudzież wiosennym. Co do piosenki, nie słyszałem i nie chce mi się otworzyć, ale wydaje mi się, że powinno być: "seems to be fine". Bo bez czasownika być jakoś to nie gra. Aczkolwiek autor tekstu mógł sobie uprościć to wyrażenie.
ReplyDeleteKurde, te efekty na ostatnich zdjęciach rządzą. Jakiego programu używasz do przerabiania zdjęć? A co do stylizacji, to nie mam żadnych zarzutów. Tak przy okazji, to fajnie się czyta cykl "Szymek - życie prywatne" :D
ReplyDeleteMyślę, że gdybyście nie musieli dodawać tak często stylizacji, to byłyby o wiele lepsze.
ReplyDeleteNie zaprzeczę- są fajne, ale uważam, że gdy nie trzeba robić czegoś pod presją (nawet z własnego wyboru) i wkłada się w to więcej czasu/zaangażowania, to to coś jest bardziej oryginalne i prawdziwe.
Tym bardziej, że wiem na co stać Szymona.
Stylizacja jest ładna ale czegoś mi w niej brakuje. Nie wiem czego.
ReplyDelete@Adaś: Dzięki i choć ja też wolę się we wiosennym i letnim wydaniu, to czasem chcę wykorzystywać takie rzeczy, jak np. ta kurtka, które są u mnie w szafie długi czas i są tam nie wiadomo po co, skoro są niewykorzystywane. Powinieneś próbować włączyć tę piosenkę, bo jest ona naprawdę warta przesłuchania, a możesz to uczynić tylko poprzez ten link (btw. piosenkę sam wstawiałem na YT), bądź na oficjalnym fanpage'u tego zespołu.
ReplyDelete@Marcia: Ja wcale nie robię tych stylizacji pod presją, może po prostu brak mi coraz to nowszych i świeższych pomysłów? Albo może akurat ta stylizacja nie jest do końca udaną.
@Xylo: Dziękuję i 'artykułów' z tego cyklu będzie więcej haha. Choć wydaję mi się, że nikt poza Tobą i mną nie czyta tych wypocin. Akurat do ostatnich dwóch zdjęć użyłem Photoshop'a. c ;
Szymon- Nie napisałam, że mi się nie podoba, nawet niczego nie skrytykowałam.
ReplyDeleteNapisałam jedynie co myślę o dodawaniu ich na bloga- jest dobrze, a może być lepiej (oczywiście mogę się mylić, stwierdziłam to na własnym przykładnie i nie było to tylko o Tobie).
Twoja stylizacja jest świetna.
I..To co napisałeś do x. Myślisz, że nikt nie czyta, a to bardzo ciekawe. Nawet bardziej od tego, gdybyś napisał co Cię zainspirowało, jak się natrudziłeś bla, bla bla... .
ReplyDelete