Kolejny opóźniony post. Grafik wczorajszego dnia, który ułożyłem sobie w głowie, w pewnym sensie wymknął się spod kontroli. A wszystko to przez krople przezroczystej mazi spływające z obłoków, argh. Stąd też internet chodził słabo i post się nie pojawił. Dawid wygrał, z czego pałam radością wielką! Płyty oczekuję, jak zapewne spora część polskiej młodzieży (może nie tylko). Teraz stylizacja! Tak, tak, trochę żulowata i połączenie kolorystyczne dziwaczne, cóż, oglądnijcie.
~Czapa - RIO
~Cardigan -Archive
~Koszula - Mr.
~Spodenki - b. Bizou&No name
~Trampki - No Name&Folk&Fudge Boys
~Pasek - Fallen Angel Boys
Happy Hands Club - I'm Not An Antidote♥♥♥
Pałaś radością wielką? :D
ReplyDeleteA stylizacja jest ciekawa. c;
Też się cieszę, że Dawid wygrał od początku trzymałam za niego kciuki ! :) Co do stylizacji może nie żulowata, ale na luzie i nie ukrywam, że bardzo mi się podoba ^^.
ReplyDeleteiizuuniaa
Dawid był boski, ja płakałam z radości (wiem, głupia jestem). Stylizacja nawet fajna, ale połączenie spodenek i kurtki mi się nie podoba.
ReplyDeleteFajna stylizacja, bardzo spodobała mi się ta kurtka.
ReplyDeleteJakoś mi nie podchodzi, może przez fryzurę, nie jest źle, ale czegoś mi zabrakło.
ReplyDelete