Muszę się zabrać za prezentację na muzykę i za Balladynę. I za lekcje w ogóle.
Zamysł dzisiejszej stylizacji- biel, czerń, minimalizm, oschłość i mój podły (tutaj) uśmieszek.
Top- Pretty n' Love
Spódnica- Dior
Obcasy- Evil Panda
Marynarka- Coco Chanel
Torebka- Bonjour Bizou + Dior
Okulary- Voile
Zeberkowe pasemka rządzą.
PS. Jestem wdzięczny za umieszczenie w stardoll'owych talentach na uzależnionych. To dla mnie naprawdę wiele znaczy.
Cocorosie- Rainbowarriors
ah ah, ale paskóf : o
ReplyDeletejesteś zebEROM :d
Jak te paski fajnie ze sobą współgrają.
ReplyDeleteFajne okularki ;d
Wyglądasz świetnie, trochę jak diva, ale to wcale nie przeszkadza!
ReplyDeletePierwszy raz widzę żeby pasemka nie wyglądały pokemońsko. Jeśli pozwolisz, to chciałbym też zrobić sobie takie włoski, hm? C:
@Szymek
ReplyDeleteJasne, że możesz! Rzeczywiście, ja też nie lubię pasemek na sd, ale te prezentują się świetnie ;) I dzięki.
Lubię to, bardzo! :)
ReplyDeleteBUTY! :D zebrowy print strasznie mi się podoba :D
ReplyDelete