Jestem przeziębiony i mam dosyć tej paskudnej pogody... Pociesza mnie jedynie fakt, że w kwietniu znów wyjeżdżam do Włoch na kilka dni. Już nie mogę się doczekać, tym razem jedziemy do Mediolanu <3
Żakiet- Archive
Bluzka- Special Offer
Spódnica (sukienka)- Bonjour Bizou
Torebka- Bonjour Bizou
Okulary- Chanel
Obcasy- Pretty n' Love
ładna ;)
ReplyDeleteŚliczna.
ReplyDeletePiękna, zawsze miałam problem z użyciem tej bluzki, a Tobie wyszło świetnie. :)
ReplyDeleteJa też przeziębiona. Kocham Włochy. Mnie pociesza fakt, że w kwietniu mam zakończenie roku. ♥
Śliczna stylizacja :)
ReplyDeleteOooo, zazdroszczę wyjazdu.
Wychodzi chodzenie bez czapki i szalika ;)
Jak zawsze cudowna :)
ReplyDeleteSuper stylka :)
ReplyDeleteA gdzie byles wczesniej? My jedziemy do Rzymu na 5 dni w pazdzierniku, bo w kwietniu niezbyt nam pasuje, mama ma wtey duzo pracy.
A w wakacje na oboz do Grecji i z rodzicami nad polskie morze. Nic dziwnego, ze sie cieszysz; my uwielbiamy Francje i wrocilybysmy tam po raz 3, chociazby w przyszlym roku. W sumie wakacje nam 'podtrzymuja' dobry humor :-)
@ Asia i Ola
ReplyDeleteDzięki c:!
Poprzednim razem byłem w Weronie i z powrotem zahaczyliśmy jeszcze o Padwę, ale tam byliśmy krótko. Niezłe macie plany, ja jak na razie wiem tylko tyle, że jadę do Poznania, nic więcej nie mam zaplanowane :p
Cudowna ;)
ReplyDeleteBardzo ładna i zimowa trochę.
ReplyDelete@ Adam
ReplyDeleteNooo... Werona? Masz zdjecie pod balkonem Julii? :D Tam tez bysmy chetnie pojechaly i oczywiscie do Wenecji. Poki istnieje. Wydaje nam sie, ze w takim klimatycznym miejscu bysmy sie odnalazly (chyba kazdy by dal rafe, no poza tymi, ktorzy panicznie boja sie wody). Wedlug nas wlasnie ta woda, placyki, gondole i kamienice... Coz - sprawiaja, ze musi byc tam cudnie. Tak czy siak, udanego wyjazdu i kolejnych planow na wakacje :)
bardzo ładnie, lubię tą torebkę :)
ReplyDeleteŁadna
ReplyDelete