Kolejna stylizacja, znów z przeważającą częścią czarnego koloru + złote akcenty. Podoba mi się, jest prosto, ale mimo to, coś mnie urzeka w tym moim tworze. Strój kojarzy mi się z Paryżanką. Jest dobrze.
Dowiedziałem się ostatnio, że do Harrods'a, oprócz Galliano, Cavalli i Versace ma dojść Dior. I podobno Dior i Versace mają wejść już bardzo niedługo, czyli pewnie zaraz po weekendzie. Cieszę się, ale mój portfel nie.
Boli mnie też palec, bo obierając gruszkę się zaciąłem. To nic nadzwyczajnego, przy moich dwóch lewych rękach. Właściwie prawych, bo jestem leworęczny.
Czytam Hobbita, bo zaczynamy 12 listopada. Bardzo nie lubię książek o takiej tematyce. Znaczy nie. Nie jest tak do końca. Bo jedną fantastyczną lubię bardzo, bardzo. Mowa o Czarnoksiężniku z archipelagu. Ale Hobbit? Nie, totalnie nie moje klimaty. Jestem na 40 stronie. Mam nadzieję, że dobrnę do końca. Potem będzie pocieszenie- Buszujący w zbożu. O tak. Przeczytałem pierwszą stronę i zwrot o "zasranym dzieciństwie" już przykuł moją uwagę i mam duże oczekiwania co do tej książki, nie mogę się doczekać kiedy zacznę ją czytać, no ale. Najpierw Hobbit. I 400-stronowa książka o kulturze Anglii na dodatkowy angielski. Po angielsku oczywiście. Pocieszam się tym, że są w niej obrazki. Dużo tej nauki, tak mnie to demotywuje, że nawet do niej nie chce zaglądać. Jutro zajrzę. Zastanawiam się czy ja Was przypadkiem nie zamęczam tymi wypocinami? Jeśli tak, wybaczcie. Lubię się czasem wygadać. Komukolwiek.
Top- Coco Chanel
Sweterek- Supertrash Girls
Spodnie- Junior Gaultier
Kopertówka- Decades
Obcasy- Just Cavalli
Bransoletka- PPQ Of Mayfair
Beret- Rio
Ellie Goulding- I Wish I Stayed
fantastyczny :)
ReplyDeletefajna, taka trochę militarna, kojarzy mi się z jakimś żołnierzem ;d
ReplyDeleteŻyczę powodzenia z Hobbitem ;)
ReplyDeleteOoo, piosenka Ellie! :) Uwielbiam całe Bright Lights.
ReplyDeleteStylizacja jest świetna, fajny berecik :)
ale fajowy ten berecik ;>
ReplyDeletegeneralnie lubię czytać takie życiowe posty, ausserdem powodzenia z Hobbitem, ja nie dałbym rady
ReplyDeletegeneralnie lubię czytać takie życiowe posty, ausserdem powodzenia z Hobbitem, ja nie dałbym rady
ReplyDeleteładna stylizacja, szkoda że admini nie pocieniowali beretu, bo byłby idelany, co do książki, to bym jej nie czytał, wolę przeczytać dobre szczegółowe strzeszczenie niż się męczyć z czymś czego nie lubię :)
ReplyDeleteJak Ci może się nie podobać "Hobbit"!? Wprost uwielbia tę książkę jak i "Władcę Pierścieni". :) "Buszującego w zbożu" czytałam i także bardzo polecam jej przeczytanie. Stylizacja jak każda Twoja zachwycająca, bardzo podoba mi się Twoja doll, gdy jest cała w czerni :)
ReplyDeleteBardzo ładna stylizacja.
ReplyDeletePowodzenie w czytaniu Hobbita :)
Ja zawsze czytam szczegółowe streszczenia :)
Super! Świetny berecik :p
ReplyDelete