Stylizacja walentynkowa, choć nie cierpię tego totalnie komercyjnego święta. Czerń i czerwień ♥
Kamizelka - Bonjour Bizou
Koszula - Stardoll
Gorset - Evening Falls
Suknia ♥ - Fallen Angel
Tatuaże - Evil Panda
Kapelusz - Bonjour Bizou
Szelki - Fallen Angel For Boys
Kopertówka - Bonjour Bizou
Dzisiejsza inspiracja:
Daję ci moje serce! |
Carlos Ruiz Zafon - Książe Mgły,
ReplyDeleteTrylogia Czarnego Maga - Trudi Canavan
ogólnie nie czytam dużo fantastyki ale te książki mogę spokojnie polecić każdemu c:
Zgadzam się co do Zafona - może nie ma w tej książce wielkiej ilości książkowych "efektów specjalnych" i nie jest to całkiem zmyślona fantastyka, tylko te fantastyczne elementy nie są przesadzone, a czytelnik może się na ich właśnie skupić. W twórczości Zafona jest więcej tego typu książek. I podchodzą i pod fantastykę, i pod literaturę piękną.
DeleteA co do stylizacji - jak już Ci mówiłam, Jag, nienawidzę połączenia czarnego z czerwonym. Tutaj jakimś cudem nawet podoba mi się góra, bo odcień czerwieni nie jest taki krzykliwy. Ale sukienka-spódnica to totalna porażka. Nie spodziewałam się, że możesz to tak połączyć. Elegancka sukienka, z rozszerzanym dołem do ramoneski i szelek (o zgrozo, po co te szelki, jak do niczego nie są przypięte?!). Rozumiem, że fani rocka mogą pokusić się o takie ryzykowne połączenia, ale tu nie wygląda to dobrze.
Wreszcie kolory na głowie!
This comment has been removed by the author.
ReplyDelete