Let's go elegant

Nie mam siły pisać notki. Halloweenowe urodziny były cudowne, tyle wam powiem. To lecę oglądać El barco.

żakiet D-Signed

kurtka MSW

spodnie Otto

top Young Hollywood

pasek Decades

szpilki Velvet Orchid/Chanel

 kapelusz Bonjur Bizou/Killah

kopertówka Archive

perły Chanel/Deacdes

My days are busy...and empty.

Zastanawiam się czy nie zrobić czegoś na Halloween jeszcze dzisiaj dla Was, mam już nawet pomysł, ale nie wiem jak z realizacją. Chcielibyście? Co do Halloween, to jakoś obojętne mi jest to święto. Nie jest jakieś rozsławione czy też propagowane w Polsce, to chyba dlatego tak neutralnie do niego podchodzę. Poza tym na pewno nie poniżyłbym się chodząc w przebraniu i żebrząc o cukierki. W Polsce jest to też nie najlepszy sposób z tego powodu, że ludzie nie szykują się na to święto i raczej nie czekają na dzieci, by dać im cukierki. I w krępującej sytuacji są obie strony. Ty nie wiesz jaki psikus masz zrobić, bo właściwie zakładasz, że coś dostaniesz, a gospodarz nie jest przygotowany. Słyszałem też, że wiele osób tego święta u nas nie lubi, bo 31 ma być dniem spokojnym, przygotowującym do Święta Zmarłych. Możliwe, mnie to nie bardzo rusza, każdy może przecież robić co chce, w granicach rozsądku oczywiście. Tyle na temat tego zachodniego święta. 

A stylizacja zimowa, moja pierwsza taka na blogu. Cudne, czerwone, zwracające na siebie uwagę futerko od Versace było podstawą stroju i jest jego kwintesencją. Dobrałem czarne legginsy, botki, czapkę i torebkę tegoż samego koloru. Złocone guziczki futra pasują do złotych wykończeń torebki. Stylizacja prosta, ale futro jest takim elementem, do którego nie warto chyba wiele dobierać, zwłaszcza jeśli jest w wyzywającym kolorze.

Futro- Young Versace

Legginsy- Rykiel Enfant

Torebka- Windows On The World

Botki- Stylein

Czapka- Gucci

Dillon- Undying Need To Scream

I'm so tired of being here.

Wczorajsze 4 godziny poświęcone na naukę historii opłaciły się. Dziś napisałem test bez problemu i myślę, że dostanę piątkę. W szkole strasznie się dłużyło, już czekałem na chwilę odpoczynku. 

Nowe fryzury na stardoll są świetne, szkoda tylko, że źle leżą na lalce, dlatego ich nie kupię... Co do zmiany z chat'em, to strasznie mnie to irytuje i nie potrafię się przestawić.

Czemu skarby ostatnio tak licho komentujecie moje posty?

Koszula- Young Versace

Spodnie- PPQ Of Mayfair

Torba- LE + Tingeling

Obcasy- Stardoll & The City

Bransoletka- Bonjour Bizou

Marina & The Diamonds- Are You Satisfied?

Ochota piękna jak nigdy, ja bez ochoty trwam.

Stylizacja mam nadzieję, że niezbyt 'przekombinowana', chciałem po prostu dać coś totalnie od siebie (możliwe że powtarzam ten tekst, wybaczcie mi). Słucham sobie Hey'a i stwierdzam że Nosowska była i jest cudna. Taka tam róża przy kołnierzu zawsze spoczendos. Damskie buty też wypada czasem włożyć. Czy outfit się podoba czy nie (choć mi bardzo - tekst z serii 'Skromniś Shymeq') to już pozostawiam Wam. c:

~Kapelusz - b. Bizou

~Brylki - Archive

~Sweter - Fallen Angel Boys

~Narzutka - Fallen Angel Boys

~Koszula - Evil Panda

~Róża -Pobliska Kwiaciarnia

~Spodnie - Fallen Angel Boys

~Coś z tyłu w ramach możliwe że lekko wymuszonej oryginalności - BASICS

~Buty - Free

Hey - Mataforgana

Trick or treat

Wybieram się dziś na halloweenowe party połączone z urodzinami mojej przyjaciółki. W sumie za nic szczególnego się nie przebieram, postanowiłam wykorzystać moją bluzę z uszami na kapturze i zrobić coś w stylu kota. A tak poza tym, to pisałam dziś kartkówkę z fizyki i czuję, że będzie 5. BTW, mój kolega dziś na pytanie polonistki (po odpowiedzi ustnej) 'Jaki masz numer?' odpowiedział: 'Za mało się znamy, żebym dawał pani mój numer' :D No i pierwsza uwaga w dzienniku mojej klasy w tym roku. 

Kupiłam wczoraj sukienkę z Voile Holiday Boutique i nie żałuję 129 sd wydanych na nią, jest prześliczna, klasyczna i uniwersalna.

sukienka Voile Holiday Boutique

sweter RIO

buty Fallen Angel/Mortal Kiss

pasek Kohl's

torebka Gucci

wianek Jean Paul Gaultier

Whirl my insides.

Konkurs kuratoryjny z polskiego totalnie zwalił mnie z nóg. Jak na szczęście, nieszczęsnego zawsze Shymqa, na białych kartkach, czarnym drukiem wyraźnie wypisane były zadania, na które odpowiedzi znaleźć nie mógł. 'Trudno' się mówi i żyje się dalej. Nie mam też nic innego do roboty, jak nauka biografii Juliusza Słowackiego na sprawdzian o 'Balladynie'. Absurd? Trochę tak, przynajmniej takie jest moje zdanie, które nikogo przecież nie obchodzi.

~Beanie - RIO

~Peleryna - Tingeling

~Koszulka - Evil Panda

~Spodnie - Fudge Men

~Skarpety - Fallen Angel Boys&Film Theory
~Martensy - Mr.

Does It Offend You, Yeah? - Pull Out My Insides

What a waste of life.

Poniedziałek z głowy. Dodatkowy niemiecki też. Zaliczyłem odmianę. Mam z głowy. Jutro czeka mnie jeszcze dodatkowy angielski... A w środę test z historii... Byle do... środowego popołudnia. 

Jak widać chwilowo troszkę brak jakiejś wygórowanej weny, ale poprawi mi się. Set utrzymany w czarnym, szarym i srebrnym kolorze. 

Nowa kolekcja trochę mnie rozczarowała, ale i tak sporo mi się podoba, przede wszystkim koszula i płaszcz.

Kurtka- Junior Gaultier

Spódnica- Frankie Morello

Rajstopy- Film Theory

Koturny- Fallen Angel + Stylein

Torebka- Film Theory

Kołnierz- 2x Coco Chanel

Łańcuch- Fudge Boys

The XX- Sunset

Baby, I'm not like the rest

Niedługo wybywam na ślubowanie pierwszych klas, stoję w sztandarze. Mam już trochę tego dość, to trzecia uroczystość z kolei, w której muszę uczestniczyć nie za bardzo z własnej woli. Szczególnie przeraża mnie fakt, że idę w cieniutkich rajstopach, kiedy jest tak zimno.

blazer Elle

koszulka Bonjur Bizou

buty Frankie Morello

szorty Miss Sixty/RIO

torba It girls

pasek Bonjur Bizou

wianek Jean Paul Gaultier

Is it just me or does the whole world suck?

Pierwszy raz używam fryzury ze stardesign hair, wolę chyba te zaproponowane przez ekipę stardoll'a. Stylizacja beżowo-brązowa. Lubię połączenie groszków na koszuli i na koturnach (o ile to są koturny, bo w powiększeniu wyglądają jakby miały odrębny obcas). Ta sama kopertówka, ale bardzo mi pasowała. Do tego śmieszne okularki.

 

Koszula- Chloé

Spódnica- Jean Paul Gaultier

Kopertówka- Decades

Koturny (bądź obcasy)- Yves Saint Laurent

Okulary- No Name

Naszyjnik- St. Trinians 2

Howling Bells- In The Woods

 

Days passed by...

Zapomniałem o niemieckim dodatkowym. Muszę się na jutro wkuć odmiany 39 czasowników, chodzi o tą odmianę w czasie Perfekt i Imperfekt, część umiałem już dawno, ale sporo dostałem dopiero teraz. A to jest jedna strona z czterech. Jutro zaliczam pierwszą, za tydzień kolejną i tak dalej.

Stylizacja w odcieniach butelkowej zieleni i beżu, podstawą była oczywiście sukienka Chloé, do której dobrałem koszulę i dodatki. Dawno nie miałem blond włosów. I po raz pierwszy mam chyba blond brwi, czarne mnie tu raziły. 

Sukienka- Chloé

Koszula- Tingeling

Kopertówka- Decades

Obcasy- Sofia Vergara Kmart

Bransoletka- PPQ Of Mayfair

Okulary- Riviera

Emiliana Torrini- Heartstopper

Anyway. We're always alone.

Kolejna stylizacja, znów z przeważającą częścią czarnego koloru + złote akcenty. Podoba mi się, jest prosto, ale mimo to, coś mnie urzeka w tym moim tworze. Strój kojarzy mi się z Paryżanką. Jest dobrze.

Dowiedziałem się ostatnio, że do Harrods'a, oprócz Galliano, Cavalli i Versace ma dojść Dior. I podobno Dior i Versace mają wejść już bardzo niedługo, czyli pewnie zaraz po weekendzie. Cieszę się, ale mój portfel nie.

Boli mnie też palec, bo obierając gruszkę się zaciąłem. To nic nadzwyczajnego, przy moich dwóch lewych rękach. Właściwie prawych, bo jestem leworęczny.

Czytam Hobbita, bo zaczynamy 12 listopada. Bardzo nie lubię książek o takiej tematyce. Znaczy nie. Nie jest tak do końca. Bo jedną fantastyczną lubię bardzo, bardzo. Mowa o Czarnoksiężniku z archipelagu. Ale Hobbit? Nie, totalnie nie moje klimaty. Jestem na 40 stronie. Mam nadzieję, że dobrnę do końca. Potem będzie pocieszenie- Buszujący w zbożu. O tak. Przeczytałem pierwszą stronę i zwrot o "zasranym dzieciństwie" już przykuł moją uwagę i mam duże oczekiwania co do tej książki, nie mogę się doczekać kiedy zacznę ją czytać, no ale. Najpierw Hobbit. I 400-stronowa książka o kulturze Anglii na dodatkowy angielski. Po angielsku oczywiście. Pocieszam się tym, że są w niej obrazki. Dużo tej nauki, tak mnie to demotywuje, że nawet do niej nie chce zaglądać. Jutro zajrzę. Zastanawiam się czy ja Was przypadkiem nie zamęczam tymi wypocinami? Jeśli tak, wybaczcie. Lubię się czasem wygadać. Komukolwiek.

Top- Coco Chanel

Sweterek- Supertrash Girls

Spodnie- Junior Gaultier

Kopertówka- Decades

Obcasy- Just Cavalli

Bransoletka- PPQ Of Mayfair

Beret- Rio

Ellie Goulding- I Wish I Stayed

Me buscarás en el infierno

Dzień spędzony totalnie bezproduktywnie. Nie lubię, kiedy jest mi za zimno, żeby siedzieć w krótkich spodenkach, mimo że kaloryfery cieplutkie. Obejrzałam już połowę pierwszego sezonu 'El barco'. Mam palpitacje serca, ilekroć widzę w tym serialu Mario Casas'a bez koszulki. To się chyba nazywa miłość platoniczna. Albo głupota.

Na razie druga i ostatnia stylizacja z wiankiem.

spodnie Elle

kurtka RIO/Bonjur Bizou/Elle

koszula It Girls

buty Bonjur Bizou

torebka Supertrash

bransoletki Bonjur Bizou/Baby Phat

naszyjnik RIO/Chanel

Dorian - La Tormenta de Arena

Cascada - Everytime we touch (slow)

I don't know. I'm sad.

Lepiej będzie jak dziś nic oprócz opisu stylizacji nie napiszę.

Strój ma w sobie wiele skrajności. Trochę męski, trochę kobiecy. Z jednej strony elegancki, a z drugiej ostry (chodzi mi o bransoletkę z ćwiekami).

Koszula- Young Hollywood

Marynarka- D-signed Girl Vs Monster

Spodnie- Voile

Obcasy- Chanel

Okulary- Chanel

Kapelusz- Mr.

Bransoletka- Wild Candy

Kopertówka- Rio + Dolce & Gabbana + 2x Archive

Florence + The Machine- Falling

Rule number four: gotta be looking pure

Byłam wczoraj u przyjaciółki na miniurodzinach, było naprawdę miło. Oglądałyśmy 'Wodę dla słoni', nawet fajny film. Teraz sobie siedzę i mam ochotę zasłonić wszystkie okna, żeby tylko nie widzieć tego, co się dzieje za oknem. Brr...Zaszyję się dziś w domu, zjem białą czekoladę i pooglądam zaległe seriale. :)

Na pocieszenie stylizacja typowo na letnie dni, nie mogłam dobrać żadnej torebki, więc jej po prostu nie ma.

top Evil Panda/It Girls

spodenki StarDesign Hair by p0ur_s0ul

buty Sonia Rykiel

zegarek It Girls

bransoletka Tingeling

wisiorek Tingeling

wianek StarDesign Hair by laia_fergusson_/Clevleen97

Lesson No. 5

"Wearing night clothes in a day time."

Sukienka - Archive

Buty - Velvet Orchid

Torebka - Supertrash Girls

Naszyjnik - PPQ

Kolczyki - Bonjour Bizou

Okulary - Chanel

I fold the letter and think of a million and one things that I could have done different.

Plany na dziś? 'Plotkara', sesyjka, 'Plotkara', 'Grób z niespodzianką', 'Plotkara'(?) +muzyka all the time. 

Nie jestem pewny czy ta stylizacja jest taka, jaką planowałem zrobić, zapewne nie do końca spodziewałem się takiego efektu, ale cóż, wyszło jak wyszło. Znowu użyłem tych spodni, miałem zamiar zrobić w końcu coś bardziej eleganckiego, ale z dodatkiem czegoś ode mnie, stąd też te spodnie. Please polećcie mi jakieś zespoły. Teraz słucham wszystkich albumów Snow Patrol'a i Coldplay'a - albo raczej do nich powracam i nie mam pojęcia gdzie szukać czegoś nowego, ciekawego.

~Płaszcz - It Girls

~Koszulka - b. Bizou

~Spodnie - Fallen Angel Boys

~Buty - Fallen Angel Boys

~Naramienniki - Archive

~Bransoletki - Givenchy

Snow Patrol - Please Just Take These Photos from My Hands

Rule number three: wear your heart on your cheek

Byłam dziś na treningu i powiem wam, że na szczęście nie było tak źle. Dobrze mi się atakowało, chociaż przyjęcie miałam słabe. Wpierdzielam czekoladę, o której byłam przekonana, że kupiłam białą, ze względu na opakowanie. I idę zaraz oglądać świetny serial, które odkryłam wczoraj - 'El Barco', polski tytuł: 'Statek'.

kurtka&spodnie Supertrash

top Decades

golf It Girls

buty Decades

torba Anna Sui/Diane von Furstenberg

pasek Apres Ski

czapa Gucci/Killah

If they want to die, let them.

Zaraz zbieram się do lekcji, na czwartki mam tak mało, że mogę sobie pozwolić na słodkie lenistwo, za to na piątek mam tyle, że nie wiem w co ręce włożyć, tyle tego. Miałem dziś nauczyć się biologii, żeby jutro zdążyć na ten film, ale moja leniwa natura wzięła górę.

Dziś anegdotka będzie też. Idąc do szkoły spostrzegłem czarnego kota. Przede mną szła grupka składająca się z trójki ludzi. Kot przepuścił ich, a mi oczywiście przebiegł drogę, nie mogło być inaczej. I mimo, że wierzenie w takie rzeczy jest sprzeczne z moimi poglądami to i tak w szkole nie mogło opuścić mnie uczucie, że stanie się coś złego. Przeliczyłem się, jestem chyba pesymistą. Spotkało mnie natomiast coś bardzo miłego. Nasza matematyczka, która przez dwa ostatnie lata nauki nie chorowała NIGDY dziś nie pojawiła się na lekcji. Właściwie, nie mogę tego tłumaczyć incydentem z poranka, ale życie składa się ze zbiegów okoliczności.

Set elegancki, czarny ze srebrnymi elementami. Kocham tą kieckę od Gaultier'a. Co ciekawe czapki używam po raz pierwszy od jej zakupu, około rok temu. Jakoś nie mam na nią szału jak inni. Nigdy mi nie pasowała właśnie. Ale w tym outfit'cie myślę, że się wpasowała, a cekiny na niej świetnie komponują się z aplikacjami sukienki.

Sukienka- Junior Gaultier

Rajstopy- Film Theory

Kopertówka- It Girls

Kołnierz- Coco Chanel

Czapka- Gucci

Koturny- Stylein + Fallen Angel

Mela Koteluk- Dlaczego Drzewa Nic Nie Mówią

I don't need religion. I have a conscience.

Dziś totalnie na spontanie. Mówię o stroju oczywiście. Postanowiłem zrobić coś z tymi spodniami. Uznałem, że nie będę się za bardzo nad tym strojem zastanawiać, dobrałem dodatki, które pierwsze mi przyszły na myśl. Najpierw miało być szaro-czerwono, potem zmieniłem koncepcję na szaro-biało i powróciłem do pierwszej koncepcji, ale jest ona w innym wydaniu niż miała być na początku. Osobiście jestem zadowolony i myślę, że takie proste outfit'y też potrafią przykuć uwagę.

Co do nowego sklepu z kosmetykami to się załamałem widząc ceny, mam tylko jeden cień. Tak, ten za 19 starmonet. Może bym i się obkupił w tych kosmetykach, ale wiem, że do Harrods'a ma dojść kolekcja Versace, Cavalli, Galliano i Supertrash Girls, a na ubraniach bardziej mi zależy niż na kosmetykach...

Top- Basics

Sweter- Mr.

Rurki- No Name (JPC)

Koturny- Bonjour Bizou

Naszyjnik- St. Trinians 2

Maria Peszek- Nie Ogarniam

Rule number two: just don't get attached to somebody you could lose

Obejrzałam w końcu film, którym od jakiegoś czasu dużo osób się strasznie jarało. Jest to mianowicie hiszpański melodramat 'Trzy metry nad niebem' oraz jego sequel - 'Tylko ciebie chcę'. Szczerze mówiąc, rzadko kiedy naprawdę podobają mi się filmy o miłości, a szczególnie tej nieszczęśliwej, natomiast ten jest naprawdę niezły.

 Mam nadzieję dodać dziś jeszcze jedną stylizację, ale nic nie obiecuję, bo chyba wezmę się za metamorfozy. 

spódnica Bonjur Bizou

top Givenchy

szpilki Archive

kopertówka Decades

wianek Jean Paul Gaultier

bransoletka Pretty 'n Love

All monsters are human.

W czwartek na dwójce zapowiada się bardzo ciekawy film. Chciałbym obejrzeć, ale na piątek mam tyle nauki, że nie zdążę skończyć w czwartek do 22, nawet jeśli zacznę się uczyć zaraz po powrocie ze szkoły. Szkoda. 

Ogółem, to zaczyna się okropny okres, mamy już zapowiedziane około 5 testów na najbliższe 2 tygodnie + jutro zapowie nam z fizyki test z trzech lat, ekstra. Innym klasom zapowiedziała, to nas nie pominie.

Przyszła polonistka na zastępstwo na 6 tygodni i jest tak nieporadna jak ta z zeszłego roku. Zachowuje się jakby się nas bała, nasza klasa to oczywiście wykorzystuje i lekcje wyglądają jak nie lekcje, a pogawędki. To bywa irytujące, zwłaszcza jak robimy coś trudnego z gramatyki. 

Stylizacja zrobiona pod te cudne spodnie. Początkowo miało być kolorowo, ale postawiłem w końcu na czerń. 

 Bluzka- Basics + Riviera

Kurtka- Jean Paul Gaultier

Spodnie- Archive

Bransoletka- Fallen Angel

Obcasy- Fallen Angel

Torebka- Gucci

Okulary- Bonjour Bizou

Tatuaż- Evil Panda

Julia Marcell- June

I'm gonna need You more than You need me.

Przeglądając tumblr'a przyjaciółki spostrzegłem cytat z "Love and other drugs" czyli "miłości i innych używek". Film oglądałem parę lat temu i myślę, że jest całkiem dobry, osobiście wolę dramaty, ale romantyczne filmy też nie są złe, a ten już na pewno nie jest. Poza tym lubię grę Anne Hathaway i Jake'a Gyllenhaal'a. Postanowiłem, że cytat umieszczę w tytule posta.

Ostatnio mam stylizacyjnego kopa, bo strojów robię całkiem sporo, a pojawi się jeszcze więcej, bo mam kilka pomysłów na ciuchy od Harrods'a. Ten set chciałem wykonać już bardzo dawno temu. Od razu wpadłem na pomysł, by połączyć buty i torebkę, ale brakowało mi ubrań, same dodatki nie stworzą stroju. Niedawno przypomniało mi się o tym, a że miałem już ciuszki, które by pasowały do stylizacji, wykonałem ją. Wstawiam strój i lecę robić lekcje... No, macie:

Top- It Girls

Spódnica- PPQ Of Mayfair

Obcasy- Pretty n' Love

Kopertówka- Voile

Naszyjnik- Nicholas Kirkwood

Bransoletki- DVF

Brzoskwiniowo <3

+ wiem, że stanik widać, ale moje graficzne wariacje, próbujące go zakryć nie wypadły najlepiej, więc jest tak jak jest...

Julia Marcell- Since

This world is full of distance.

Mam już z głowy poniedziałkowe lekcje i dodatkowy niemiecki, którego wręcz nie cierpię, mam w nim ogromne zaległości i nienawidzę uczucia, kiedy nauczycielka się mnie o coś pyta, a ja nie umiem odpowiedzieć. Na niemiecki szkolny zawsze jestem perfekcyjnie przygotowany, ale na dodatkowy zrobiłem sobie przez kilka lat zbyt duże zaległości...

Ponieważ niektórzy z Was byli znużeni połączeniem czerni z jednym kolorem zrobiłem coś w odcieniach ciemnego różu, niebieskiego i turkusowego z nielicznymi czarnymi i białym akcentami. Dodam, że cały set jest zrobiony pod bransoletkę. Stylizacja dość skąpa jak na dzisiejszą pogodę. What a shame.

Stanik- Riviera

Spódnica- Bonjour Bizou

Pasek- Pretty n' Love

Kopertówka- Jean Paul Gaultier

Obcasy- Bonjour Bizou

Bransoletki- Wild Candy

Okulary- PPQ Of Mayfair

Of Monsters And Men- Slow And Steady

Rule number one is that you gotta have fun

Mam dziś wyjątkowo dobry humor i bardzo mnie to cieszy. Na polskim było strasznie nudno, pani czytała 'Redutę Ordona' jakby to był jakiś tren żałobny, więc ja i moja przyjaciółka, z którą siedzę w ławce stwierdziłyśmy, że ciekawiej będzie po prostu porozmawiać o przeżyciach z przedszkola. Oczywiście później za 'przeszkadzanie na lekcji' kazała mi się nauczyć opowiadać tę całą 'Redutę..' i jeszcze wspomniała coś, że będziemy się musieli jej nauczyć na pamięć. Moja reakcja? Wybaczcie, to zbyt niecenzuralne. 

Dziś stylizacja, którą oddałam jednocześnie na konkurs na uzależnionych. 

kurtka Fallen Angel 

sweter Kohl's

spodnie StarDesign by Kociara074

buty 17th May

torba Miss Sixty

Circles, we're goin' in circles

Mgła za oknem jest cudowna. 

żakiet Riviera

szorty Archive/Miss Sixty

buty Diane von Furstenberg

top Young Hollywood

puzderko Bonjur Bizou

pasek Voile/It Girls

Wyniki konkursu

Wygrywa praca miss_miley_van, zgłoś się do mnie po 100 sd.

Wyróżnienia po 20 sd otrzymują:

aga-agata

i

Heneda

Gratulacje :) Szczerze mówiąc, najbardziej podobała mi się praca MissESTKA, ale niestety straciła szansę na pierwsze miejsce przez niepodpisaną pracę. 

Think of the saddest thing in your life.

Tak jak zapowiadałem, druga odsłona poprzedniej stylizacji, tym razem nie umiem zdecydować, która lepsza. Myślę, że obie są dosyć ciekawe.

U mnie w domu od kilku dni już czuć święta. Tak, jest październik, a moja siostra wyjęła wszystkie świąteczne płyty jakie mamy, głównie z lat 2000-2005 i lecą w odtwarzaczu na cały dom przeróżne świąteczne piosenki. Od Elvisa Presleya po Mariah'ę Carey. 

Top- Lanvin Paris

Maxi- Bonjour Bizou

Kopertówka- Tingeling

Obcasy- Bonjour Bizou

Bransolety- DVF

The XX- Swept Away

Wszystko co kiedykolwiek kochałeś odrzuci cię albo umrze.

Stylizacja dosyć letnia, ale pasuje do obecnie panującej pogody, smuci mnie fakt, że już od przyszłego tygodnia będzie zimno. Ta stylizacja również będzie miała drugą odsłonę.

Top- Original Future

Maxi- Folk

Platformy- Barbie

Kopertówka- Tingeling

Bransolety- DVF

Of Monsters And Men- King And Lionheart

And maybe I’m a bad, bad, bad, bad person

Trochę nudnawa stylizacja, przyznaję, ale jakoś mi brak weny ostatnio. Za chwilę zabiorę się za robienie nowej stylizacji, mam nadzieję, że wyjdzie mi coś lepszego. Może zmienię też włosy, bo mam jedne w kolorze brązowym od pani, która wykonała też te blond, które mam obecnie.

koszula Chloé

spódnica RIO

buty Spring Suprises/Young Hollywood

torebka Chanel

okulary Otto

naszyjnik Jean Paul Gaultier

You stole it, all the magic/ took my melody.

Błogosławionej weny nigdy za wiele! Outfit lekko menelski, ale to właśnie na takowy miałem ochotę. Kolejny będzie bardzo elegancki. Na środę miałem napisać rozprawkę na temat 'Bezwzględności dążenia do celu', jeden akapit miała zajmować 'Balladyna', pozostałe miały być dowolnymi. Wybrałem powieść 'Niewinny' Cobena i wybrałem z Niej Loren Muse. Nie wiem czy był to dobry pomysł, bo moja nauczycielka jest osobą, która krytykuje sporo rzeczy, żebyśmy poszli właściwą drogą, czasem lekko przesadza, ale to inna rzecz. Tak więc nie mam pojęcia czy dobrym pomysłem było powołanie się na thriller, boję się oceny, choć mam nadzieję że poszło mi w miarę dobrze.

~Beanie - RIO

~Okulary - Riviera

~Cardigan - Archive

~(dosyć złożona) Koszulka -  Evil Panda, RIO, Girl vs. Monster, Archive

~Spodnie - Fallen Angel Boys

~Aplikacje na spodnie - Givenchy

~Workersy - Mortal Kiss

Radiohead - Morning Mr Magpie

Be the ocean where I unravel.

Ponownie dosyć dawno mnie nie było, może po prostu przestanę to pisać bo dosyć często mi się to ostatnio zdarza. A więc pomijając wstęp, zacznę od początku. Nowa stylizacja, czarno-biała, jedyna w takiej kolorystyce, z której jestem w pełni zadowolony. Butów nie zmieniałem, zbyt mi tu pasowały. Za chwilę dodam coś jeszcze, taką przynajmniej mam nadzieję. c; Normalnie nie słucham Lykke Li, ale ta piosenka wprost zawładnęła mną.

~Okulary - Archive

~Naszyjnik - DIY

~Kurtka - Mr.

~Sweter - Fallen Angel

~Koszula - It Girls

~Rurki - Mr.

~Buty - Fudge Men

Lykke Li - I Follow Rivers

I've seen better days.

W czwartek siedząc nad lekcjami zrobiłem sobie małą przerwę i włączyłem telewizję, leciał "Leon Zawodowiec", właściwie, jakoś nigdy nie miałem specjalnej chęci do obejrzenia tego filmu, ale wtedy się wciągnąłem. Żałuję, że nie oglądałem od początku, właściwie widziałem jakieś ostatnie pół godziny filmu, ale i tak uważam, że jest świetny. Najbardziej spodobała mi się rola Natalie Portman + jej wygląd, miała fantastyczną fryzurę i w ogóle wyglądała świetnie jako dziecko + miała świetne stroje, może niemodne, ale dodawały jej postaci dodatkowej tajemniczości. Kiedyś obejrzę ten film cały. Jeszcze nie wiem kiedy, jestem strasznie leniwy.

Stylizacja może Wam się wydać bardzo znajoma i podobna do wczorajszej, a właściwie dzisiejszej i słusznie, bo jest to jej druga odsłona, wczorajszą uważam za bardziej udaną, ale ta też mi się podoba. W tej było więcej kombinowania, bo ciężko było zakryć rozwiany dół sukienki.

Top (sukienka w rzeczywistości)- Amyclaire

Spódnica- Moschino + It Girls + Young Hollywood

Kopertówka- Young Hollywood

Platformy- Jean Paul Gaultier

Pasek- Gucci

Bransoletki- DVF

Okulary- Miss Sixty

The XX- Fiction

This Society Is Stupid.

Miałem nie dodawać dziś stylizacji, czwartej już, ale zorientowałem się, że jest po pierwszej, co znaczy, że jest to dopiero moja pierwsza stylizacja dzisiejszego dnia. Nie ma to jak ja i świetne rozwiązania. Na stylizację miałem już pomysł około dwa tygodnie temu, ale blokowały mnie wyzwania. O, i przypomniało mi się, by podziękować Weronice za sukienkę. 

O matko. Już jest sobota :s

Top- Bonjour Bizou

Spódnica (sukienka w rzeczywistości)- Amyclaire

Torebka- LE

Obcasy- Decades

Bransoletki- DVF

Naszyjnik- Frankie Morello

Wianek- Jean Paul Gaultier

Tatuaż- Evil Panda

Lana Del Rey- Burning Desire

There's a party in my head and no one is invited.

Wreszcie. Po ponad miesiącu i trzydziestu siedmiu wyzwaniach moje zadanie dobiegło końca. To już ostatni strój z serii: outfit z ciuchem z nowego YH. Och, nawet nie wiecie jak się cieszę. Ulżyło mi :D

Top- Basics

Legginsy- Elle

Kurtka- Archive

Botki- Young Hollywood

Kopertówka- It Girls

Okulary- Killah

Pasek- Miss Sixty

Of Monsters And Men- The Sinking Man

I'm probably too weird for You.

Druga dziś stylizacja, nie wiem czy nie będzie też trzeciej- mam wenę (mam ją od dawna, ale dziś mam sporo czasu). Torebkę jeszcze kilkanaście minut temu uznałem za najgorszą z kolekcji i mój niewypał. Zrobiłem z nią już jedną stylizację- okropną. Zraziłem się do niej. Postanowiłem zrobić coś jeszcze raz, w końcu muszę skończyć wyzwania. I wpadłem w samozachwyt, myślę, że wyszło fajnie, a torebka wygląda tu świetnie. No i jest to wyzwanie przedostatnie tzn. trzydzieste szóste.

Zostając przy świecie stardoll'a, dzisiejsza dostawa od Harrods'a zrobiła na mnie spore wrażenie i dziwi mnie to, że każdy na nią narzeka. Mi się strasznie podoba, zwłaszcza ciuszki od Chloe i Gaultier'a. Niestety zawiodła mnie dostawa od Sonii Rykiel, podoba mi się zaledwie kilka ciuszków, reszta jest strasznie droga i nieco (to mało powiedziane) dziecinna.

Bluzka- PPQ Of Mayfair

Spódnica- Windows On The World

Obcasy- Millionaire Mansion Fashion

Torebka- Young Hollywood

Bransoletki- Rio

Kolczyki- PPQ Of Mayfair

Mela Koteluk- Stale Płynne

Stay with me. I'm so lonely.

Nie było mnie od niedzieli, nie miałem zbyt wiele czasu, cały tydzień był zawalony toną nauki. A jak już w środę znalazłem trochę czasu to siostra mnie podsiadła i siedziała do północy. Ogółem, czwartki i piątki to będą w tym roku dni grozy. Piątki, z takiego względu, że mam 7 lekcji, 7 okropnych lekcji (wykluczając religię i angielski). Natomiast czwartki z takiego względu, że muszę się w nie uczyć lekcji na piątek, a tego jest sporo, bo na piątek w weekend nic nie robię, a w tygodniu to już w ogóle. I tak przychodzę o 16 w czwartek do domu i muszę się nauczyć chemii, biologii, wosu, matematyki, polskiego i angielskiego. Z chemii zmieniła się nam nauczycielka i ta strasznie dużo wymaga, na dodatek rzeczy ponadprogramowe traktuje jak te na piątkę, za to z wosu są teraz takie nudne i trudne tematy o polityce. A na dziś to było całkiem fatalnie, bo miała być kartkówka z wosu i chemii. I tak siedziałem nad lekcjami od 17 do północy.

Wyzwania się już kończą, to jest trzydzieste piąte. 

 Sukienka- DVF

Toebka- Voile

Obcasy- Young Hollywood

Bransoletka- Riviera

Biustonosz- Basics

Nie zadowala mnie fakt, że mojej lalce widać majtki.

Julia Marcell- I Wanna Get On Fire

A heavy cross to carry along

Dziś cały dzień przesiedziałam w domu, bo źle się czułam. Dodatkowo mam nieco osłabiony układ odpornościowy po szczepionce, więc wolałam nie ryzykować pójścia do szkoły. Mam jednak nadzieję, że jutro już będę w stanie iść do szkoły, bo zaczynamy z matmy funkcje, a już po pierwszym temacie widzę, że łatwo nie będzie. 

sweter Basics/Archive+krzyż ze StarDesign

spodnie Stardesign by Julia6ta/Stylein

buty Philosophy/Bonjur Bizou

torba Bonjur Bizou

bransoletki Killah

Teraz chore serce otwieraj bez znieczulenia

Polecam płytę happysadu, Ciepło/Zimno. warto posłuchać.

spodnie Front Row

koszula Miss Sixty

koszulka Archive

buty Young Hollywood

torba Decades/PPQ

zegarek It Girls

okulary Special Offer

wisiorek Killah

We've got a little anniversary

To na początek trochę was ponudzę, więc jak ktoś nie lubi tego czytać, to zapraszam do następnego akapitu. Wczoraj przeżyłam apel, wszystko wyszło bardzo dobrze, nie potknęłam się, itd. Jedynie trudno było mi zapanować nas śmiechem, kiedy zobaczyłam naszą byłą babkę od polskiego, która została naczelnikiem wydziału oświaty w moim mieście. Szkoda tylko, że jako nauczycielka była do niczego. Co więcej, nasz nowy dyrektor nie potrafił dobrze odmienić nazwiska burmistrza miasta :O. Dzisiaj za to od rana byłam lekko nieprzytomna, nawet pani od niemieckiego zauważyła, że chyba jeszcze śpię. Kartkówka z historii poszła całkiem nieźle, nie zostałam złapana na ściąganiu jak kilka osób z mojej klasy, ale pani jest naprawdę spoko, więc nawet im nie powstawiała pał. Na koniec powiem, że byłam dziś na szczepionce i skoro jeszcze piszę, to znaczy, że z moją ręką jest OK. 

Teraz najważniejsza informacja. To już moja 100 stylizacja na Orakulum. Chciałabym Wam podziękować za  wszystkie miłe komentarze (i te niemiłe też), które zawsze motywują do działania. Im jest ich więcej, tym chętniej się tworzy nowe stylizacje. 

Stylizacja jest prosta, a te włosy wybrałam prawdopodobnie tylko ten jeden, jedyny raz. 

sweterek Voile

sukienka Amy Claire

buty Stylein/Fallen Angel

kamizelka Bonjur Bizou

wisiorek Archive

opaska Special Offer

skarpetki Killah

_______________________________________________

Podobnie jak Adaś, chciałabym zorganizować dla Was KONKURS. 

Jest dość prosty, musicie tylko wystylizować moją doll najlepiej jak potraficie. 

Podpisane i zalinkowane prace (najlepiej na tinypic.com) przesyłajcie w komentarzu.

100 sd dla pierwszego miejsca i dwa wyróżnienia po 20 sd.
Czas do 21 października. 

Lesson No. 4

"Fabulous at every age."

 Koszula - PPQ

Kurtka - Kllah

Spodnie - Killah

Buty - Perfect Day

Torebka - RIO

Naszyjnik - Killah

Let's get totally, totally fucked

Kolejna dziś stylizacja + wyniki konkursu. 

Co do stylizacji, robiona oczywiście pod torebkę z YH. Butelkowa zieleń i biel. Sterylnie, czysto, elegancko. Zakryłem spodniami w wysokim stanem te okropne paski od butów. Śnieżnobiały blazer, którego w końcu dorwałem dodaje szyku. No. To chyba tyle.

PS. Trzydzieści cztery

Top- No Name

Spodnie- Bonjour Bizou

Blazer- Archive

Pasek- Apres-Ski

Torebka- Young Hollywood

Obcasy- Coco Chanel

Bransoletka- Voile

Moja lalka i zielone cienie są wprost stworzone dla siebie.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Nie przedłużając ogłaszam wyniki konkursu na stylizację. Nagrody były takie:

Platformy Frankie Morello- Tlen

Platformy z ćwiekami Frankie Morello- Tlen

Obcasy DVF- ssim30

Obcasy Lanvin- martyniuk9 Clevleen97

Obcasy Alice + Olivia- xylogelena

Obcasy Voile Holiday Boutiqe- miss_miley_van

Obcasy Coco Chanel- Clevleen97

Platformy Alice + Olivia- DarkSun

Brązowe obcasy Alice + Olivia- Thea8888

Złote Obcasy Lanvin- DarkSun

martyniuk9 straciła szansę wygrania butów, ponieważ nie obserwuje naszego bloga. Druga w kolejności do butów była Clev i to ona je dostanie ;)

Macie czas na zgłoszenie się po buty do jutra do 18. Inaczej nagrody przepadną.

Gratuluję zwycięzcom ;)

I piosenka.

Of Monsters And Men- Dirty Paws

The more I thought, the more I felt like crying

Zapomniałem Wam przypomnieć o konkursie. A już jest 19 minut po czasie. No nic. Zgłoszeń jest sporo, więc nie mam powodu do zmartwień. Niebawem pojawią się wyniki. 

Cieszę się z wczorajszych 100 darmowych stardollar'ów, kupiłem za nie parę świetnych ciuszków.

Nadeszło wyzwanie Trzydzieste trzecie, dwie trójeczki. Złota torebka tym razem, jest świetna, ale nie lubię sposobu w jaki się ją trzyma i ciężko dobrać coś pod ten kolor złota. Chcę już szybko to skończyć, bo mam w głowie już 6 nowych strojów :D 

 Bluzka- Windows On The World

Spodnie- Bonjour Bizou

Obcasy- Voile + Stardoll And The City

Torebka- Young Hollywood

Naszyjnik- Bonjour Bizou

Of Monsters And Men- Lakehouse

Who says the nights are for sleeping?

Taki tam pościk o 2:00 w nocy♥ Wybaczcie że ponownie te okulary, ale tak bardzo pasowały mi w tej stylizacji, że postanowiłem że założyć jeszcze raz. Dzisiejszy (wczorajszy!) dzień był udany, zrobiliśmy sobie próbę 'Małgośki', bo zgłosiliśmy się w kilka osób, że zrobimy coś zespołowo. Tak więc przy dobrej kurczakowej pizzy i Coli śmialiśmy się, śpiewaliśmy i jeszcze raz śmieliśmy. Styl pisania z lekka nieogarnięty, ale godzina robi swoje, sami wiecie. Dziś zrobiłem sobie niemałe stardollowe zakupki za 100 SD, czekałem na coś takiego jak te darmowe SD, jestem zadowolony że admini dali NSS możliwość kupna kilku rzeczy. 100 SD to aktualnie mało, czasy się zmieniają. W te stylizacji mój nowy wymysł z serii 'z czegoś okropnego, zrób rzecz ciekawą', mowa tu o butach, na których są różyczyki. Na szczęście jakoś temu zaradziłem i zrobiłem coś na zasadzie ździebko rockowych butów. Mam nadzieję że Wam się podoba!

~Parka - Mr.

~T-shirt - Girl vs Monster (Free)

~Lenony - Riviera

~Szorty - Mr.

~Buty - Fudge Men&Fallen Angel

Foo Fighters - Walk

How many couples are having an orgasm now?

Miałem zacząć robić wczoraj lekcje. Rezultat jest taki, że nie wypakowałem jeszcze książek. Za to mam dla Was stylizację :> Numerek trzydziesty drugi. Znów torebka, torebek zostało najwięcej, więc ta końcówka będzie raczej z nimi. Znów mam dylemat, nie wiem czy okulary pasują :s

Top- Killah

Spódnica- Rio

Obcasy- Rio

Torebka- Young Hollywood

Bransoletka- PPQ Of Mayfair

Okulary- Riviera

Mój ładny, brązowy makijaż jest ładny i brązowy.

A piosenka, którą wstawię jest fantastyczna i ma w sobie coś magicznego. Nie wiem co to jest, ale sprawia, że podczas jej słuchania się uśmiecham. To wiele.

Of Monsters And Men- From Finner

You are making a milkshake of my mind!

W stylizacji spora ilość czerni - stąd też postanowiłem ją przełamać śmiechowymi okularami, niebieskimi butami i nietuzinkową koszulą. Zmieniłem też trochę w twarzy i postanowiłem, że będę częściej dodawał różne szczególiki do outfitów, żeby zawierały jakieś moje pomysły. Dziś np. zrobiłem naszyjnik z 'okiem', który przyczepiłem do koszuli. Użyłem też kurtki, którą mam od prehistorii (czyt. odkąd założyłem konto na SD) i wykorzystuję ją po raz 2., z czego pierwszy był totalnie nietrafny, gdyż był to okres burzliwy i pokemoński Szymka.

~Lenony - Riviera&Wild Candy

~Kurtka - RIO Men& Evil Panda

~Naramienniki - archive

~Koszula - b. Bizou

~Spodnie - Fallen Angel Boys

~Buty - noname&Killah&Fallen Angel

~Naszyjnik - Sunny Bunny&DIY

Yuck - Milkshake

Będziemy dziś smutek łyżkami jeść

Salut. To znów ja. Wiecie jakie jest jedno z moich dziwactw? Często mówię pojedyncze wyrazy w obcych językach. Nie mówię, że co chwilę, ale czasami, właściwie bez zastanowienia, niektóre tak wcieliłem w życie, że zastąpiłem nimi polskie wyrażenia. Np. zamiast "no jasne", mówię już tylko "ja, na klar". Właściwie, nie wiem skąd mi się to wzięło. Tak jakoś. Nie wiem po co Wam to piszę :D Słucham sobie Marii Peszek. Lubię teksty jej piosenek. No. 

To teraz będzie wyzwanie trzydzieste pierwsze. Torebka idzie na celownik. Właściwie jestem zadowolony pół na pół z tej stylizacji. Z jednej strony taki zachwyt: "Oja, jak mi fajnie i nowatorsko wyszło, no i ten makijaż", a z drugiej "Coś mi tu nie gra, a najbardziej mnie razi to, że torebka jest jaśniejsza niż buty i za mało mi tu niebieskich elementów, ale nie mam nic do założenia niebieskiego". I tak się zastanawiam nad tą stylizacją i dochodzę do wniosku, że za bardzo się przejmuję. Dobra, ocenicie sami.

 Top (kostium tak seriously- kolejny przykład mojego dziwactwa)- Frankie Morello

Spódnica- Moschino + It Girls

Choker- Lanvin Paris

Obcasy- Rio

Kopertówka- Young Hollywood

Bransoletki- Coco Chanel

Makijaż bardziej mnie zadowala niż stylizacja. How lovely.

Maria Peszek- Ludzie Psy