Dobra, dzisiaj czeka mnie spotkanie z geografią i ludnością Polski, piramidkami, współczynnikami, saldami migracji, cudami niewidami i takimi innymi. Dlatego dodaję stylizację i chyba się zbieram, bo chcę dobrze wypaść na jutrzejszej kartkówce.
A w stylizacji mały psikus :) No, nie mały, a wysoki. Możecie sobie nie lubić tych butów, zwać na nie, kląć i złorzeczyć, ale to nie zmieni faktu, że kocham moje nowe steampunk'owe trampusie.
Top- No Name (Fudge)
Ramoneska- Coco Chanel
biustonosz- Basics
Legginsy- Basics
Torebka- LE
Tatuaż- Evil Panda
Bransoletka- Evil Panda
Okulary- Bonjour Bizou
Trampki (loffloffloff)- LE
OMG Buty :) Mi się Podoba
ReplyDeleteTo żeś teraz rozwalił system tymi butami! :D
ReplyDeletejuż myślałam że mi sie komp ściął i powiela obraz.
ReplyDelete:O
góra fajna, co do butów oryginalnie, ale nwm czy mi się podoba
Hahaha, jak dla mnie świetnie. :D
ReplyDeleteSuper c;
ReplyDeleteChciałam kupić buty, ale zabrakło mi już sd.
Buty fajne ale jak na tym chodzić :)
ReplyDeleteBardzo fajna:D
ReplyDeleteZaczynam żałować, że nie kupiłam tych butów. Są genialne!
ReplyDeletestylizacja mi się podoba, ale kiedyś miałeś chyba identyczną ;> co do butów to chyba byłyby lepsze bez tej okropnej koturny, jak wgl można w rl w takim czymś chodzić?
ReplyDeleteBardzo ładna :D Uwielbiam te buty!
ReplyDeleteStylizacja genialna ale nienawidzę tych butów. ;P
ReplyDeleteMam ty buty są fajne ale ze steampunkiem łączy je chyba tylko nazwa.
ReplyDelete