Długopis jest przewodem łączącym serce z kartką papieru*. Doskonale oddaje nasze emocje, przetwarza je i zapisuje w formie liter. Litery układają się w słowa, które mogą ranić jak ostrze miecza, ale i potrafią załagodzić ból. Płyną z serca, są prawdziwe. Spływają na kartkę wraz z potokiem słonych łez, które rozmazują atrament, ale dodają autentyczności tekstowi. Litery są kreślone szybko i niestarannie, ale mają większe przesłanie niż niejedna książka. Przechowują w sobie mój smutek i ból, ale strzegą mnie przed szaleństwem. Oddaję im koszmar minionego dnia, staram odtworzyć w nich smutek mojego spojrzenia. Niech strzegą mnie w czasie snu, skoro Ty już z niego odszedłeś.
9IX2013 02:13
Muzyka łagodzi ból lepiej niż niejeden środek przeciwbólowy.
Blazer - Archive
Top I - Archive
Top II - No name
Boyfriends - Miss Sixty
Belt - Bonjour Bizou
Clutch - Bonjour Bizou
Shoes - It Girls
*Dzięki Ci Szymonie za ten cytat, uwielbiam go.
Myślałaś kiedyś, żeby wydać jakąś książkę? Mogłabyś naprawdę znaleźć się na liście bestsellerów, masz ogromny talent! Mimo, że twoje teksty w notkach nie są długie, to mają w sobie coś niesamowitego.
ReplyDeleteA stylizacja jest prześliczna.
Świetna.
ReplyDeleteCiebie również zapraszam na nowego bloga poświęconego plotkom: glory-stardoll.blogspot.com/
ReplyDelete@ Clev
ReplyDeleteNie wiem, czy dałabym radę. Bardzo krytycznie podchodzę do tego co piszę, więc zwykle swoje teksty uważam za przeciętne. Myślałam nad napisaniem czegoś w wakacje, ale nie wiadomo, jak z tym będzie. Mojej przyszłości raczej nie wiążę z kierunkami humanistycznymi z brutalnego powodu - chcę mieć dobrą, stabilną pracę. Smutne, bo myślę, że odnalazłabym się w dziennikarskim świecie.
Ładnie, wszystko pasuje :)
ReplyDeleteChodź ze mną na dziennikarstwo, to jak już będziesz sławną pisarką to się będę chwalić znajomościami :D
ReplyDeleteFajnie fajnie. :)
ReplyDeleteNapisz coś, choćby dla samej satysfakcji, bo szkoda, żeby taki talent nie został wykorzystany.
Doczekałam się tej notki *.* Na prawdę mocna. Gdybym wierzyła w przeznaczenie sądziłabym, że to nie przypadek, że przeczytałam ją dzisiaj, po tak beznadziejnym dniu, gdy właśnie skończyłam pisać w pamiętniku kreśląc litery "szybko i niestarannie". Serio miałam wrażenie jakbyś opisała to co robiłam przed chwilą :P Ciekawe doświadczenie, bardzo dziękuję :) A stylizację już chwaliłam.
ReplyDelete