30 June 2013

No more high school drama, graduated with honors

Jeśli kiedyś sądziłam, że pójście spać, kiedy słońce zaczyna wschodzić i wstanie o drugiej po południu, to dobry pomysł...To się przeliczyłam. Nie czuję jeszcze wakacji, chociaż świadomość, że nie trzeba jutro wcześnie wstać, jest cudowna. 
Niedługo jadę na tydzień na wieś, więc muszę zaopatrzyć się w jakieś filmy/seriale i pewnie wezmę ze sobą laptopa, chociaż bez internetu...Przetrwam jakoś, mam nadzieję. Spróbuję się trochę bardziej opalić, a przy okazji coś spalić, bo moje nogi mnie przerażają. 
Od wczoraj mam znowu fazę na Paramore i przesłuchuję wszystko, od All We Know Is Falling po ostatni album. 


top[sukienka] DECADES
spódnica BONJOUR BIZOU
szpilki RIO
okulary LIMITED EDITION
kapelusz HOT BUYS
bransoletka KILLAH
torba PPQ
pasek GUCCI


7 comments:

  1. Świetna stylizacja :)

    ReplyDelete
  2. A ja tam wolę być trupio blada ;) Sezon na potyczki z mamą pt "idź wreszcie się poopalać" uważam oficjalnie za otwarty!

    Bardzo ładna stylizacja.

    ReplyDelete
  3. Cudownie i letnio <3

    @Schizma
    Piątka, ja z moją mamą też się o to kłócę :)

    ReplyDelete
  4. Stylizacja bardzo letnia.
    Ja się też muszę opalić, bo jestem biała jak kreda.

    ReplyDelete
  5. Cudowna letnia stylizacja. :)

    ReplyDelete
  6. Opalanie się mnie nie kręci, alabastrowa skóra jest bardziej sexy <3
    Em... Dziwny rym.

    Ładniutko!

    ReplyDelete