Wczoraj byłam na koncercie Brodki organizowanym przez H&M Music. Nie udało mi się przecisnąć w żenująco mały teren w obrębie sceny wydzielony przez organizatorów, więc siedziałam na plaży jakieś 80m obok. Poza dudnieniem bliżej nieokreślonych melodii z głośników nic innego nie słyszałam, więc od strony technicznej koncert był TOTALNĄ klapą. A wiem, że sama Brodka pewnie dała czadu, bo po koncercie na Openerze 2 lata temu wiem ile pozytywnej energii z niej tryska.
Chyba główną atrakcją tego wieczoru było dla mnie to, że widziałam Nergala, i to dwa razy :D Nie dowierzałam, że mógł się pojawić na koncercie Brodki, dlatego ze słit foci i autografu nici.
bluzka(sukienka) - 250 milion | spódnica - Bizou | torebka - Yves Saint Laurent | buty - Special Offer | kolczyki - LE
Ładnie :)
ReplyDeleteNie podoba mi się :)
ReplyDeleteMi też się nie podoba.
ReplyDeletebuty nie pasują, ogólnie mi się średnio podoba.
ReplyDeleteMnie się bardzo podoba :)
ReplyDeleteNa Nergalu to ja byłam miesiąc temu na koncercie ;>
ReplyDeletez kim był Nergal?
ReplyDeleteThis comment has been removed by the author.
ReplyDelete