Adrian normalnie? Poza ozdobami w domu, jedzeniem w lodówce, wciśnięciem w siebie czterech pierogów i byciem zmuszoną do podzielenia się opłatkiem nie czuję żadnej magii.
@Kaci, ja w sumie tak samo, święta rok temu były o wiele przyjemniejsze, można było odczuć jakąś atmosferę, a w tym roku jakoś nawet nie zauważyłem kiedy ten czas zleciał, ogólnie gównianie jest w tym roku, oczekuję sylwestra, który mam nadzieję spędzę lepiej :)
Dobre !
ReplyDeleteObserwuję !
http://braksensumi.blogspot.com/
jak można nie celebrować świąt... xD tobie też wesołych, stylizacja ładna ;>
ReplyDeleteJak idealnie, mmm... ♥ :3
ReplyDeleteAdrian normalnie? Poza ozdobami w domu, jedzeniem w lodówce, wciśnięciem w siebie czterech pierogów i byciem zmuszoną do podzielenia się opłatkiem nie czuję żadnej magii.
ReplyDelete@Kaci, ja w sumie tak samo, święta rok temu były o wiele przyjemniejsze, można było odczuć jakąś atmosferę, a w tym roku jakoś nawet nie zauważyłem kiedy ten czas zleciał, ogólnie gównianie jest w tym roku, oczekuję sylwestra, który mam nadzieję spędzę lepiej :)
ReplyDeleteŚwietna stylizacja, jak wszystkie Twoje :)
ReplyDeletepodoba mi się :3
ReplyDelete