01 February 2012

Show your true face

Zapewne powiecie: Co to ma być? Otóż trochę nudziło mi się i raz chciałem stworzyć stylizację mroczną, tajemniczą. Taką, żeby wszyscy zastanawiali się nad nią. Nie wiem czy mi wyszło, tak czy siak postaram się jeszcze dziś dodać następną stylizację. Zobaczymy jak mi to wyjdzie.

EDIT: Jednak nie dam dziś rady, od chyba 1,5 godziny próbuje coś do siebie spasować i nic nie wychodzi. Muszę pouczyć się na jutro na kolejny egzamin.
EDIT2: Hura, dosłownie przed chwilą udało mi się stworzyć coś, jednakże posta dodam jutro. Trzymajcie się! :3


Beret|Beret - Voile Holiday Boutique
Czapka|Beanie - Bonjour Bizou
Płaszcz|Coat - PPQ ♥
Rajstopy|Tights - no name
Podkolanówki|High Socks - Sunny Bynny Kloz
Coś, co Stardoll nazywa szalikiem|Joker Scarf - Dior
Pierścionek|Ring - StarDesign Jewelry projekt 19magda96

 

11 comments:

  1. Bardzo mi się podoba (zwłaszcza ten kołnierz od Diora) <3

    ReplyDelete
  2. Wspaniałe . Na początku nie wiedziałam jak dojść do tej stylizacji ( o co ci chyba właśnie chodzi) Potem myślę jaki geniusz to stworzył ; D

    ReplyDelete
  3. Świetnie odtworzony klimat, wyglądasz jak mroczna zabójczyni z trzymającego w napięciu Thrillera ;)

    ReplyDelete
  4. Ten blog potrzebował takich urozmaiceń. Zwykle prezentujecie outfity, które można nosić na co dzień. A tym razem taka nowość, co mi bardzo schlebia. Zasługa pozytywów tego postu płynie głównie z obróbki zdjęć. Fakt, iż udało Ci się stworzyć bardzo tajemniczy klimat, używając przy tym maskujących ubrań, kapelusza i doskonałych czerwonych ust i punktu kulminacyjnego - kołnierza. Brawo.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję, ale czy nie uważasz, że za dużo mnie chwalisz? Nie jestem przecież, aż tak świetny, są lepsi.

      Delete
    2. Ostatnimi czasy bardzo Cię skrytykowałam, widzę, że przyjąłeś sobie to do serca i poprawiłeś swoje stylizacje :3

      Delete
    3. Ale kiedy? Bo ja coś chyba nie kojarzę. xD

      Delete
    4. A co do 'poprawy' stylizacji, to nie jest takie łatwe, jakby się powinno wyobrażać. Ram mam wenę i świetną stylizację stworzę w przeciągu kilkunastu minut, a czasem zajmuje mi to więcej czasu, nawet do kilku godzin. Często szukam też różnych inspiracji.

      Delete
    5. I to jest prawidłowe. Lepiej publikować coś, co naprawdę Ci się uda i samemu Tobie się podoba aniżeli coś, nad czym posiedziałeś kilka minut i zrobiłeś na "odwal się". I tak Cię podziwiam, że w miarę systematycznie dodajesz posty. Mimo że nie jest to co dzień, ale przynajmniej systematycznie. Cieszę się, bo lubię tu zaglądać. Inspiracje w postaci różnorakich fotografii, filmów, to bardzo pomocne źródło, szczególnie, kiedy nie wie się, co zrobić. Oczywiście nie można się tego czepiać, gdyż ja sama nie prowadzę takiego bloga i mogę sobie tylko wyobrażać, jak potrzebna jest do tego odpowiedzialność i cierpliwość. A może warto by było spróbować?

      Delete
  5. Genialne zdjęcia. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Postarałeś się. Najbardziej przemawia do mnie tutaj klimat całej stylizacji - tak jak powiedziała Heneda - czuję się dosłownie jak w thrillerze.

    ReplyDelete