Jutrzejszym testem z niemieckiego się jakoś nie przejmuję, jednak dodatkowe zajęcia coś niecoś pomagają, mimo, że mam w nich zaległości. Bardziej się boję dodatkowego angielskiego, na jutro miałem przeczytać książkę o kulturze, a nawet nie zacząłem. Planowałem w niedzielę, ale nie spodziewałem się, że powtórka do testu z geografii zajmie mi kilka godzin.
Stylizacja letnia, zwiewna, kolorowa, soczysta (ileż epitetów). Bazą jest oczywiście kwiatowy i wodny wzór, a także kolory: czerwony, niebieski, zielony i biały.
Sukienka- Archive
Kopertówka- Miss Sixty
Obcasy- Moschino
Bransoletki- Tingeling
Kolczyki- Bonjour Bizou
Okulary- Wild Candy
Florence + The Machine- Howl
O jak fajnie :) Pasuje ci ta fryzurka.
ReplyDeleteCudownie, tak lekko!
ReplyDelete:)
jejku jak ślicznie!!! jesteś mistrzem w dobieraniu kolorów. zawsze wszytskie rzeczy idealnie do siebie pasują kolorystycznie (powtórzę to penie jeszcze z miljon razy)
ReplyDeleteCiesze się że tu na blogu jeszcze tak nie wieje jesienią :D
ReplyDeletejak już mówiłem ładnie, dobrze dobrałeś kolory ubrań.
ReplyDeleteŚwietna sukienka i bardzo ciekawie dobrane dodatki. Stylizacja według mnie zbyt letnia. c:
ReplyDeleteZakochałam się. ♥
ReplyDeleteŚliczna! Cudowne kolory :D
ReplyDelete