05 November 2012

Couldn't see the point of getting up. I had nothing to look forward to.

Jutrzejszym testem z niemieckiego się jakoś nie przejmuję, jednak dodatkowe zajęcia coś niecoś pomagają, mimo, że mam w nich zaległości. Bardziej się boję dodatkowego angielskiego, na jutro miałem przeczytać książkę o kulturze, a nawet nie zacząłem. Planowałem w niedzielę, ale nie spodziewałem się, że powtórka do testu z geografii zajmie mi kilka godzin.

Stylizacja letnia, zwiewna, kolorowa, soczysta (ileż epitetów). Bazą jest oczywiście kwiatowy i wodny wzór, a także kolory: czerwony, niebieski, zielony i biały. 

Sukienka- Archive
Kopertówka- Miss Sixty
Obcasy- Moschino
Bransoletki- Tingeling
Kolczyki- Bonjour Bizou
Okulary- Wild Candy

Florence + The Machine- Howl

8 comments:

  1. O jak fajnie :) Pasuje ci ta fryzurka.

    ReplyDelete
  2. jejku jak ślicznie!!! jesteś mistrzem w dobieraniu kolorów. zawsze wszytskie rzeczy idealnie do siebie pasują kolorystycznie (powtórzę to penie jeszcze z miljon razy)

    ReplyDelete
  3. Ciesze się że tu na blogu jeszcze tak nie wieje jesienią :D

    ReplyDelete
  4. jak już mówiłem ładnie, dobrze dobrałeś kolory ubrań.

    ReplyDelete
  5. Świetna sukienka i bardzo ciekawie dobrane dodatki. Stylizacja według mnie zbyt letnia. c:

    ReplyDelete