24 June 2012

Banana Coctail for These Hot Days.

Cześć. Widzę mały zastój na blogu. Chciałem napisać wczoraj, ale nie udało mi się. Powracając do tematu mojej wycieczki- nie było źle, nie było też świetnie. Spodziewałem się zupełnie czegoś innego, dlatego mam takie mieszane uczucia. Poza tym wróciłem strasznie zmęczony. Parę godzin snu przez trzy dni robi swoje. 

Oceny wystawione, ostatni tydzień szkoły, mam wreszcie spokój. Chociaż wakacje też budzą we mnie skrajne uczucia. Niby wolne od szkoły, ciepło, wyjazdy. Ale z drugiej strony wiem, że będzie tyle dni, w które nie będę mieć co robić. Zwłaszcza jak pojawi się kolejna kara na internet. Wiem, wiem, marudzę. We wrześniu będę tęsknić za wakacjami. 

Strój kąpielowy- Archive
Spodenki- Bonjour Bizou
Skarpety- Anna Sui
Oxfordki- Basics
Okulary- Riviera
Torebka- Voile



Co do torby, a raczej torebki. Do czasu kiedy nie powiększyłem lalki do rozmiarów widocznych na zdjęciu byłem święcie przekonany, że torebka jest tak długa, jak długie są frędzle. To bardzo ważne, bo miała być to torba plażowa, w której wszystko się pomieści. Dlatego, dla tej stylizacji przyjmijmy, że ta torba jest dłuższa.

A teraz piosenka, której od niedawna słucham nałogowo.

Brodka- Varsovie

6 comments:

  1. Wszytsko świetna, właśnie oprócz tej torebki..


    shavlette.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Cudna stylizacja. Skarpetki mi się bardzo podobają - nadają jej charakteru. Jedynie ta torebka mi nie pasuje, właśnie.

    ReplyDelete
  3. Mieszane mam odczucia,z jednej strony ta torba,a z drugiej te spodenki tak jakoś mi nie pasują;>

    ReplyDelete
  4. Podoba mi się. Jest kolorowo, inaczej.

    ReplyDelete
  5. Stylizacja mnie nie przekonała, a piosenki też słucham nałogowo.

    ReplyDelete
  6. bardzo ładnie, lubię takie letnie stylizacje, może dlatego, że sama ich nie umiem robić hahah

    ReplyDelete