24 January 2014

Destroy what destroys you


684. So close... Nie wiem tylko, czy nie przegapię LE, bo o 16 jadę do Łodzi 8)

Kurtka- Evil Panda
Top- Velvet Orchid
Spódnica- Bonjour Bizou + Limited Edition
Obcasy- It Girls
Kopertówka (moja nowa miłość <3)- Red Carpet
Kapelusz- Bonjour Bizou


9 comments:

  1. Śliczna stylizacja!Ja też niecierpliwie czekam na LE

    ReplyDelete
  2. Jak Ty tyle zarobiłeś? :o
    My też mamy nadzieję, bo za 30min. wyruszamy w 3h drogę do dziadków!

    Super stylka, ale mogles dac cos oprocz torebki i paznokci w czerwieni :)

    ReplyDelete
  3. Kopertówka jest cudna zresztą ja cała stylizacja

    ReplyDelete
  4. wow, niezle ;)ja mialam ponad tysiac, ale poszlo na tribute. tez moge nie zdacyc, bo jutro urodziny ;3



    cudo!

    ReplyDelete
  5. Śliczna, kopertówka mega. :D

    ReplyDelete
  6. cudeńko, nawet paznokiety dopasowałeś <3

    ReplyDelete
  7. Cudowna stylizacja.
    Ty też mieszkasz koło Łodzi? :>

    ReplyDelete
  8. Boska!!! *.* oddaj kopertówkę :c

    ReplyDelete